Nie będę ściemniał - jeżeli nie chce Ci się pobawić z nielotem to nie zawracaj sobie głowy tym przepisem. Ale z drugiej strony przygotowanie całości zajmuje około 15 minut ( nie wliczając czasu poświęconego na zakupy ) - resztę robi za Ciebie piekarnik więc czemu nie? :) Jeden ptak wystarczy spokojnie dla czterech osób więc przepis zalecany szczególnie jeżeli spodziewasz się gości. Poza tym wspólne babranie się przy rozdzielaniu kurczaka często integruje ludzi :)
Potrzebne produkty - na 4 osoby:
- 1 kurczak - około 2 kg
- 2 cebule - nie będziesz jej jadł więc niech nie przeraża Cię jej ilość :)
- 5 ząbków czosnku - j/w - chyba, że lubisz pieczony czosnek :)
- zioła - jakie lubisz, liść laurowy
- 1 cytryna
- sok z 1 pomarańczy
- oliwa z oliwek
- sól,pieprz
- 1 kg (najlepiej) młodych ziemniaków
Sposób przygotowania:
Mieszanka przypraw
Najlepiej do moździerza wsyp wszystkie zioła i przyprawy jakie lubisz - wsyp także te, które są już zmielone. Nic w tym złego, gdyż podczas ugniatania ich ze wszystkimi innymi przyprawami i ziołami nie ma to znaczenia, a naprawdę po połączeniu tego wszystkiego w moździerzu daje niesamowity zapach.
Przygotowanie blachy:
Blachę polej oliwą z oliwek. Następnie ułóż warstwę z poćwiartowanych cebul. Dodaj zgnieciony czosnek - nie rozdrabniaj go. Wystarczy go rozgnieść ręką. Nie musisz go także wyciągać z zeschniętej skórki. Wszystko posyp odrobiną ziół i pieprzu, dodaj liść laurowy i dokładnie wymieszaj. Postaraj się rozłożyć całość równomiernie na całej blaszce tak, aby cebula była "podłożem" dla kurczaka.
Na tak przygotowaną blachę połóż umytego kurczaka.
Przed posypaniem kurczaka mieszanką przypraw należy go odpowiednio przygotować do pieczenia. Jako, że udka pieką się dłużej niż pierś trzeba im odrobinę pomóc. Wystarczy, że udka ponacinasz od strony brzusznej kurczaka oraz na pałkach - tak jak to jest pokazane na zdjęciu powyżej.
Teraz można przystąpić do przyprawiania nielota. Upewnij się, że mieszanka przypraw dotarła we wszystkie miejsca - łącznie z wnętrzem. Następnie wszytko polewamy odrobiną oliwy z oliwek, która spowoduje, że skóra nie będzie się przypalać. Na koniec do środka kurczaka włóż sparzoną wcześniej cytrynę. Cytrynę przed wsadzeniem przekrój na pół i delikatnie ściśnij żeby puściła sok. Można także ponacinać skórę cytryny w kilku miejscach. Tak przygotowanego kurczaka pieczemy przez około 1h - 1,15h w temperaturze 170-180'C.
Ziemniaki
Ziemniaki możemy spokojnie przygotować na końcu. Ziemniaki pieką się około 45-50 min w takiej samej temperaturze jak kurczak więc przy okazji zapełnimy wolne miejsce w piekarniku. Ziemniaki dokładnie myjemy. Po umyciu kroimy w ćwiartki lub łódeczki. Na blaszce doprawiamy solą, pieprzem i ewentualnie ziołami (jeżeli chcesz). Całość polewamy oliwą. Na koniec dodaj 2 ząbki rozgniecionego czosnku i wszystko dokładnie wymieszaj. Tak przygotowane ziemniaki wkładamy do piekarnika.
 | |||||
| Dobrze wykorzystana przestrzeń piekarnika :) |
Jak kurczak zarumieni się na jednej stronie możemy przewrócić go na plecy :) Tym sposobem pierś będzie dopiekała się w soku powstałym z karmelizacji cebuli oraz czosnku, no i druga strona kurczaka także będzie ładnie zarumieniona. Po przewróceniu kurczaka na drugą stronę polewamy go wyciśniętym sokiem z jednej pomarańczy - ten zabieg zapewni nam cytrusowy posmak oraz soczyste mięso.
 
Po wyciągnięciu kurczaka z piekarnika przykrywamy go folią aluminiową i zostawiamy na jakieś 5 min. W ten sposób wszystkie aromaty z pieczenia zostaną w środku, a nie ulotnią się podczas porcjowania mięsa.
Kurczaka podajemy z pieczonymi ziemniakami i np mizerią ze świeżego ogórka, jogurtu i bazylii.
Życzę wszystkim smacznego! :)
Ps: Poniżej znajdziecie link, który pokazuje jak profesjonalnie porcjować kurczaka.
http://www.youtube.com/watch?v=Ft4oDhz6cuw
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz