Marynowane krewetki tygrysie smażone na maśle z czosnkiem, podlane różowym winem

Aż mnie zatkało jak w chłodziarce jednego z popularnych marketów ujrzałem tackę świeżych krewetek tygrysich w cenie 6 złotych za tackę! Na taką porcję wchodziło około 12 krewetek, ale za taką cenę to aż wstyd nie kupić ;) Wychodzę z założenia, że owoce morza nie powinny być jakoś specjalnie doprawiane czy "ulepszane". Najlepszy ich smak to ich smak naturalny - smak morza. Przepis poniżej.

Potrzebne produkty:

- krewetki - tyle ile zjesz :)
- 2 ząbki czosnku
- sól morska + pieprz
- oliwa z oliwek
- 1/2 lampki wina (ja użyłem różowego)
- odrobina posiekanego koperku lub kilka liści świeżej bazylii
- pomidory koktajlowe lub zwykłe
- odrobina masła

Sposób przygotowania:

Do miski wrzuć umyte wcześniej krewetki. Wciśnij czosnek, dopraw odrobiną soli i pieprzu, a następnie polej oliwą i delikatnie wymieszaj. Odstaw pod przykryciem na jakieś 10 min, aby marynata zrobiła swoje. Międzyczasie możesz przygotować pomidory i posiekać koperek tak, aby mieć wszystko pod ręką. Po upływie 10 minut wrzuć krewetki na rozgrzaną suchą patelnię ( suchą ponieważ do smażenia wykorzystasz oliwę z marynaty ). Cała tajemnica polega na tym, aby wszystko robić szybko. Krewetki nie mogą się przesmażyć. Po około 2 minutach dodaj masło i pomidory. Najlepiej użyć małych pomidorków cherry przekrojonych na pół gdyż są słodkie, ale nic się nie stanie jeżeli użyjesz innego rodzaju pomidorów. Po minucie dolej wino, wymieszaj wszystko delikatnie i poczekaj około minuty aż wino zredukuje się. Ten zabieg spowoduje, że podczas gotowania alkohol z wina wyparuje i pozostanie sam smak wina, który przejdzie do sosu. Krewetki przełóż na talerz, wszystko posyp odrobiną koperku lub świeżą bazylią i gotowe!

Do krewetek idealnie pasuje przypieczona, chrupiąca bagietka z masłem i ziołami. Obowiązkowo lampka schłodzonego wina! Danie idealnie nadaje się na ciepłe, letnie dni gdyż jest lekkie, pożywne i zdrowe.

Smacznego!